OBRONNOŚĆ – ANALIZA AKADEMII IN.EUROPA IV. EDYCJI
Działania Unii Europejskiej w zakresie obronności
1. Dlaczego kwestia obronności jest istotna?
Pokój nie jest dany nigdy raz na zawsze, zaś bezpieczeństwo granic Unii Europejskiej powinno być jednym z najważniejszych zadań wspólnoty. Nie tylko z powodu potencjalnych konfliktów zbrojnych ale również dla zachowania bezpieczeństwa wewnętrznego, pokojowych nastrojów społecznych i utrzymania swobody przemieszczania się w strefie Schengen. Euroarmia jest obiecującą ideą, która wychodzi naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom geopolitycznym – jednak aby projekt musiał zaistnieć musi zostać spełniony szereg warunków. Dlatego postanowiliśmy zrobić audyt i zbadać jak Unia Europejska i państwa członkowskie radzą sobie w tym zakresie. Będzie to odpowiedź na pytanie czy jesteśmy przygotowani i czy możemy stawiać kolejny krok.
2. Europa, która chroni, broni i wspiera?
Deklaracje unijnych przywódców wskazują, że Unia Europejska podejmuje próbę zwiększenia wydatków na zapewnienie bezpieczeństwa. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker zapowiedział, że Unia Europejska będzie bronić, chronić i wspierać obywateli wspólnoty. Ale czy potwierdzają to dane?
Kraje członkowskie w swoich budżetach przeznaczają różny procent PKB na obronność i bezpieczeństwo. Najwięcej w UE przeznacza na ten cel Grecja – 2,5%, kolejno Cypr i Estonia – 2%, i Wielka Brytania – 1,9% PKB. Z drugiej strony jest Irlandia – 0,3%, Luksemburg i Malta – 0,5% PKB. Jednocześnie trzeba zauważyć, że środki na zagraniczną pomoc wojskową wynosiły mniej niż 0,1% PKB dla strefy euro.
Prawie połowę wydatków krajowych przeznaczanych na bezpieczeństwo stanowią wynagrodzenia zarówno dla służby zawodowej, jak i cywilnej zatrudnionej w wojsku. Trzeba zauważyć, że w większości krajów unijnych obie wielkości są porównywalne. Jedynie średnio 20% wydatków każdego kraju stanowią inwestycje – w sprzęt wojskowy, technologie, ale i badania.
3. Bezpieczeństwo w kontekście granic zewnętrznych i zagrożeń militarnych
Polityka zintegrowanego zarządzania granicami zewnętrznymi stanowi „łącznik” pomiędzy ochroną granic zewnętrznych całej UE, a obszarem obejmującym 22 państwa Unii w obrębie strefy Schengen. Stanowiąc istotny składnik przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości, jest obecnie jednym z najważniejszych działań Unii w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa jej zewnętrznych granic. Polityka ta jest realizowana przy wykorzystaniu działań i form współpracy w ramach Frontexu, Europejskiej Straży Granicznej i Przybrzeżnej, Europejskiej Sieć Patroli (EPN), Zespołów Szybkiej Interwencji na Granicy (RABIT), Europejskiego Systemu Nadzoru Granicznego (Eurosur).
Kryzys migracyjny pokazał, że istniejący system ochrony granic nie jest w stanie skutecznie chronić terytorium UE. W związku z tym zaproponowano kilka rozwiązań. Do zapewnienia większego bezpieczeństwa służyć miała Europejska Agencja Straży Granicznej i Przybrzeżnej. Ponadto zaproponowano zmianę przepisów i systemów, które miały na celu usprawnienie systemów służących w Schengen do wymiany informacji czy monitorowania osób przekraczających unijne granice zewnętrzne w postaci np. europejskiego systemu informacji o podróżach oraz zezwoleniach na podróż ETIAS.
Agencji eu-LISA powierzono zadanie stworzenia systemu kontroli rejestrującego dane o wjeździe i wyjeździe poza granice Schengen. Nowy system ma nie tylko uszczelnić granice ale również skrócić czas oczekiwania na odprawę graniczną. System ma zacząć działać do 2020 roku.
4. Europejska Inicjatywa Interwencyjna
W 2017 r. Emmanuel Macron zapowiedział powstanie Europejskiej Inicjatywy Interwencyjnej (E2I). Miała ona nie tylko być polem do współpracy w zakresie strategii, ale także stworzyć realną siłę militarną poza strukturami NATO.
Jednak droga do powstania wspólnych sił interwencyjnych nie jest prosta. Sygnatariusze listu intencyjnego zgodzili się jedynie na wypracowanie „wspólnej kultury strategicznej” w ramach E2I. Oznacza to, że współpraca będzie dotyczyć wspólnych scenariuszów działań na wypadek prawdopodobnych kryzysów. Nie ma mowy o powstaniu europejskich i ponadnarodowych oddziałów interwencyjnych.
Państwa należące do inicjatywy to Francja, Niemcy, Belgia, Dania, Hiszpania, Portugalia, Holandia, Estonia, Finlandia. Akces zgłosiła także Wielka Brytania, która pomimo nadchodzącego brexitu chce utrzymać współpracę militarną z państwami UE.
5. PESCO
PESCO, czyli Stała Współpraca Strukturalna zakłada ścisłą kooperację w zakresie bezpieczeństwa i obrony. Jest projektem unijnym rozpoczętym w listopadzie 2017 r., w którym udział, poza Maltą, Wielką Brytanią i Danią, biorą wszystkie państwa członkowskie.
Współpraca w ramach PESCO ma na celu ujednolicenie współpracy wojskowej i rozwinięcie wspólnych technologii, przydatnych w razie prowadzenia działań militarnych. Rada Europejska zaproponowała 34 projekty, do których dołączać mogą państwa członkowskie. Jednym z 9, którymi zainteresowała się Polska jest ułatwienie i standaryzacja transgranicznych transportów wojska. Państwa członkowskie nie mają obowiązku uczestniczyć we wszystkich projektach, mają możliwość dołączenia do tych, które uznają za najważniejsze.
6. Euroarmia to mrzonki?
Aby zacząć myśleć o Euroarmii państwa członkowskie muszą wyrównać poziom zaangażowania finansowego i ujednolicić strukturę wydatków na bezpieczeństwo. Potrzebne są też większe inwestycje w rozwój technologiczny i modernizację. Kolejny problem do rozwiązania to ogromna dywersyfikacja sprzętu wojskowego i brak jego dostosowania. Dobrym przykładem jest lotnictwo, w UE państwa korzystają z różnych systemów, które są ze sobą niekompatybilne. Mowa nie tylko o systemach pokładowych ale również kluczowej infrastrukturze. W końcu, żeby projekt Euroarmii był choć trochę bardziej realny musiałaby powstać Europejska Wspólnota Militarna – określająca za co konkretny kraj odpowiada i jakie ma kompetencje.
Powstanie Euroarmii to trudny i złożony projekt na niespotykaną skalę. Jak pokazują inne przedsięwzięcia związane z obronnością, praktycznie niemożliwy do przeprowadzenia. Obecnie państwa Unii mają problem z realizacją dużo mniej ambitnych projektów. Być może tylko silny impuls w postaci realnego zagrożenia jednego z państw członkowskich będzie w stanie doprowadzić do realizacji tego projektu.
Koordynator: Filip Szarecki
Zespół: Agata Kroczyńska, Karolina Lang, Karolina Leszek, Michał Szkaradek, Przemysław Stępniak
Praca zespołowa pod opieką merytoryczną Łukasza Lipińskiego, dyrektora ds. analiz Polityki Insight, In.Europa.
Akademia in.europa to inicjatywa edukacyjna Instytutu in.europa, tygodnika POLITYKA, Fundacji Konrada Adenauera. Projekt finansowany w ramach projektu Erasmus+ Unii Europejskiej.

Powyższa publikacja została zrealizowana przy wsparciu finansowym Komisji Europejskiej. Publikacja odzwierciedla jedynie stanowisko jej autorów i Komisja Europejska oraz Narodowa Agencja Programu Erasmus+ nie ponoszą odpowiedzialności za jej zawartość merytoryczną.
Udostępnij